Informacje dla mediów

Zapowiedziany przez Ministerstwo Finansów wzrost akcyzy na alkohol korzystny dla zdrowia Polek i Polaków

Wśród trzech najbardziej efektywnych, zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia, strategii ograniczania spożycia alkoholu znajdujemy zwiększenie ceny napojów alkoholowych poprzez opodatkowanie. W Polsce w 2021 r. przyjęto Mapę Akcyzową wg której od 2023 do 2027 r.  corocznie wysokość akcyzy na alkohol miała się zwiększać o kolejne 5 proc. Specjaliści i aktywiści zajmujący się zdrowiem publicznym  liczyli, że wprowadzony podatek akcyzowy przyczyni się do ograniczenia dostępności ekonomicznej napojów alkoholowych w Polsce. Wbrew oczekiwaniom, nie wpłynęło to jednak w dłuższej perspektywie czasowej na zmniejszenie dostępności ekonomicznej alkoholu, bowiem wzrost ich ceny nie nadążał za wzrostem zarówno inflacji, jak i wynagrodzeń. Dostępność ekonomiczna napojów alkoholowych mierzona ich ilością, jaką można zakupić za miesięczne średnie wynagrodzenie rosła mimo podwyżek cen napojów alkoholowych podążających za wzrostem podatku akcyzowego. Po prostu, podwyżki cen napojów alkoholowych nie nadążały za wzrostem wynagrodzeń. Ilustruje to poniższy wykres, na którym zestawiono liczby półlirowych butelek wódki, 0,75 litrowych butelek wina oraz litrów piwa, które można było kupić za średnią krajową pensję brutto w latach 2019 – 2024.

Jeszcze w 2019 za przeciętną płacę można było zakupić 866 litrów piwa, albo 213 półlitrowych butelek wódki, względnie 206 standardowych butelek wina. Po pięciu latach było to już 1109 litrów piwa, 251 butelek wódki lub 330  butelek wina. Dane z wykresu wskazują na osiemnastoprocentowy wzrost dostępności ekonomicznej wódki, dwudziestoośmioprocentowy wzrost dostępności piwa oraz aż sześćdziesięcioprocentowy wzrost dostępności wina.

Powyższe zestawienie przekonuje, iż wzrost akcyzy w latach 2019 – 2024 nie był wystarczający dla osiągnięcia minimalistycznego celu, jakim mogłoby być chociaż zastopowanie wzrostu dostępności  napojów alkoholowych, nie mówiąc o jego spadku. Otwartym pozostaje pytanie, czy planowany piętnastoprocentowy wzrost akcyzy na napoje alkoholowe okaże się wystarczający do naprawienia szkód spowodowanych relatywnie coraz tańszym alkoholem, przynajmniej w zestawianiu z wynagrodzeniami. Jednakowoż, zapowiedziany przez MF wzrost akcyzy będzie korzystny z punktu widzenia zdrowia publicznego, a także zmniejszenia wydatków na ograniczanie szkód zdrowotnych spowodowanych piciem alkoholu, skali przemocy domowej, przestępczości, wypadków drogowych  i wielu innych problemów związanych z alkoholem.

Wzrost opodatkowania alkoholu może przyczynić się do obniżenia wskaźników śmiertelności w kategoriach chorób związanych z używaniem alkoholu tj. marskości wątroby, chorób układu krążenia oraz udarów mózgu.

Ponadto wysoka cena alkoholu wpływa na zmniejszenie poziomu spożycia napojów alkoholowych zwłaszcza wśród młodzieży oraz grup najbardziej wrażliwych społecznie.

 

 

Koszty spożywania alkoholu

Picie alkoholu jest związane z szerokim spektrum negatywnych skutków społecznych, zdrowotnych i ekonomicznych. Wśród konsekwencji zdrowotnych, należy wymienić choroby wątroby, układu krążenia, nowotwory, a także zaburzenia psychiczne. Skutki społeczne obejmują przemoc domową, wypadki drogowe, konflikty rodzinne i spadek wydajności w pracy. Ekonomiczne skutki to koszty leczenia chorób, opieki społecznej, utrata produktywności i wpływ na budżet państwa, Każda z wymienionych konsekwencji niesie za sobą określone obciążenia finansowe dla jednostki, społeczeństwa oraz instytucji publicznych. Rzetelne poznanie kosztów związanych z piciem alkoholu powinno mieć najważniejsze znaczenie dla kształtowania polityki w zakresie zdrowia publicznego, w oparciu o wyniki badań naukowych, dotyczących m.in. regulacji prawnych, polityki cenowej i podatkowej, strategii profilaktycznych jak również kampanii edukacyjnych. Tego typu informacje zwiększają także świadomość społeczną na temat rzeczywistego obciążenia, jakie niesie ze sobą problem picia alkoholu.

Koszty związane z piciem alkoholu nie dotyczą jedynie osoby pijącej, ale całego środowiska społecznego.

Przykłady obszarów, w jakich ponoszone są koszty spożywania alkoholu:

Źródło: Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom (KCPU)

Po przeprowadzeniu bilansu dochodów publicznych i kosztów społecznych picia alkoholu zazwyczaj okazuje się, że kraje stają przed deficytem. Na przykład badania z Kanady pokazały, że przychód państwa generowany ze sprzedaży alkoholu wyniósł 13,3 dol. kan., to w tym samym roku społeczne koszty spożywania alkoholu wyniosły 19,7 dol. kan1.

Również w Polsce prowadzone było kilkukrotnie szacowanie kosztów spożywania alkoholu. Z raportu z 2021 r. wynika, że łączna wartość kosztów społeczno-ekonomicznych wynikających ze spożywania alkoholu w Polsce szacowana jest na 93,3 mld PLN, a różnica między przychodami budżetowymi z tytułu podatku akcyzowego od napojów alkoholowych a kosztami społeczno-ekonomicznymi wynosi ponad 79,9 mld PLN rocznie, co stanowi 3,45% PKB z 2020 r2. Wykazane w raporcie koszty dotyczą obciążeń kilku systemów: zdrowotnego, egzekwowania prawa, w tym wymiaru sprawiedliwości, ubezpieczeń społecznych czy pomocy społecznej.

Zdaniem autorów do powyższych kosztów należy dodać także przedwczesną śmiertelność wynikającą z nadużywania alkoholu oszacowaną na kwotę 84 mld zł3.

Aby ograniczyć koszty związane z piciem alkoholu ponoszone zarówno przez osoby indywidualne jak i budżet państwa należy prowadzić kompleksową politykę wobec alkoholu. Powinna ona uwzględniać strategie dotyczące cen i podatków, ograniczenia dostępności oraz ograniczenia w marketingu i reklamie. Zdaniem ekspertów jej wdrożenie może prowadzić do wzmocnienia gospodarki poprzez poprawę bilansów budżetowych, a jednocześnie poprawić zdrowie i dobrobyt obywateli4.


  1. Sherk A. Canada’s Alcohol Deficit, 2007-2020: Social Cost, Public Revenue, Magnitudes of Alcohol Use, and the Per-Drink Net Deficit for a Fourteen-Year Period. J Stud Alcohol Drugs. 2024 May;85(3):306-311. doi: 10.15288/jsad.23-00241. Epub 2024 Jan 11. PMID: 38206668.
  2. A. Bartoszewicz, K. Obłąkowska (2021), Czynniki wpływające na popyt na alkohol w kontekście kosztów społecznych i ekonomicznych w Polsce. Zmiany wysokości danin publicznych i model ceny minimalnej a spożycie alkoholu i wypływy do budżetu, Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych
  3. tamże
  4. Empowering public health advocates to navigate alcohol policy challenges: alcohol policy playbook. Copenhagen: WHO Regional Office for Europe; 2024. Licence: CC BY-NC-SA 3.0 IGO

Reklama alkoholu a młodzież

Choć alkohol to legalna i powszechnie dostępna substancja psychoaktywna, jego reklama – szczególnie w kontekście dzieci i młodzieży – budzi coraz większe zaniepokojenie specjalistów zajmujących się zdrowiem publicznym. Współczesny przemysł alkoholowy, korzystając z nowoczesnych narzędzi marketingowych i cyfrowych kanałów komunikacji, potrafi skutecznie przyciągać uwagę młodych odbiorców, nawet jeśli formalnie przekazy reklamowe nie są do nich bezpośrednio adresowane.

W Unii Europejskiej regulacje dotyczące reklamy alkoholu zawarte są w dyrektywie o audiowizualnych usługach medialnych (AVMSD), która zakazuje kierowania przekazów handlowych do osób niepełnoletnich oraz promowania nieumiarkowanego spożycia alkoholu . Przepisy te zakładają między innymi brak scen z udziałem nieletnich pijących alkohol oraz zakaz przedstawiania alkoholu jako środka do osiągnięcia sukcesu towarzyskiego lub seksualnego. W rzeczywistości jednak są to jedynie minimalne standardy, które poszczególne państwa członkowskie mogą rozszerzać. Przykładem bardziej zdecydowanego podejścia jest Litwa, która od 2018 roku całkowicie zakazała reklamy alkoholu – również w mediach społecznościowych.

Badania naukowe jednoznacznie wskazują, że im więcej młodzież ma kontaktu z reklamą alkoholu, tym większe jest ryzyko rozpoczęcia picia. Ten związek ma charakter nie tylko korelacyjny, lecz także przyczynowy, co oznacza, że reklama realnie wpływa na decyzje i zachowania młodych ludzi . Przekazy reklamowe wzmacniają pozytywne emocje i skojarzenia z alkoholem, normalizują jego obecność w życiu społecznym i codziennym, a nawet mogą wyzwalać chęć picia u osób powracających do zdrowia po epizodach uzależnienia .

Co więcej, sam przemysł alkoholowy potwierdza skuteczność swoich działań marketingowych. Analiza wewnętrznych dokumentów branżowych wykazała, że 77% kampanii miało na celu zwiększenie lub utrzymanie udziału w rynku, a większość z nich przyniosła faktyczny wzrost spożycia. Niektóre z tych działań były wprost ukierunkowane na młodych odbiorców, kobiety oraz osoby określane jako „ciężcy użytkownicy” (angl. heavy users) . Oznacza to, że reklama alkoholu nie tylko wpływa na decyzje zakupowe dorosłych konsumentów, ale także aktywnie przyciąga nowe grupy – w tym osoby młode, które nie ukończyły jeszcze wieku legalnego zakupu alkoholu.

W dobie internetu i mediów społecznościowych działania marketingowe producentów alkoholu przenoszą się do środowisk, które są słabo lub wcale nieregulowane. Na platformach takich jak Instagram, TikTok czy YouTube młodzi ludzie mają częsty kontakt z treściami reklamowymi, które często przyjmują formę zintegrowanych z codziennym przekazem memów, postów lifestylowych czy relacji influencerów. Reklama alkoholu staje się tam niemal niewidzialna – zanurzona w estetyce młodzieżowej, przedstawiana jako część stylu życia. Badania wykazują, że niektóre marki alkoholu są przez nastolatków postrzegane jako bardziej „dojrzałe” i społecznie pożądane niż inne, a utożsamianie się z nimi w mediach społecznościowych bywa traktowane jako element budowania własnej tożsamości .

Dla wielu młodych ludzi alkohol staje się symbolem przynależności, niezależności i wejścia w dorosłość. Kampanie marketingowe skutecznie budują wizerunek alkoholu jako nieodzownego elementu dobrej zabawy, sukcesu towarzyskiego i odwagi społecznej. Choć przedstawiciele branży alkoholowej często deklarują, że nie kierują swoich przekazów do niepełnoletnich, badania pokazują, że to właśnie młodzi ludzie są nadmiernie eksponowani na reklamy alkoholu – zwłaszcza w przestrzeniach cyfrowych, które w naturalny sposób są dla nich miejscem codziennego funkcjonowania .

Problem nie sprowadza się jedynie do treści reklam. Eksperci podkreślają, że przemysł alkoholowy wykorzystuje także inne narzędzia wpływu – w tym działania polityczne i lobbingowe. Przekonując decydentów, że alkohol to „złożony problem” wymagający indywidualnej odpowiedzialności konsumenta, branża skutecznie przeciwdziała wprowadzaniu surowszych regulacji i osłabia działania na rzecz zdrowia publicznego . Strategia ta przypomina działania przemysłu tytoniowego z przeszłości – rozmywanie odpowiedzialności, opóźnianie legislacji i przekonywanie, że skuteczne regulacje są niemożliwe lub nieskuteczne.

Z dotychczasowych analiz wynika, że częściowe ograniczenia – takie jak zakaz kierowania reklam do osób niepełnoletnich czy ograniczenie pewnych treści – są niewystarczające. Ich skuteczność osłabia fakt, że przemysł łatwo omija przepisy, przenosząc swoje działania do innych kanałów, zwłaszcza cyfrowych. Znacznie lepsze efekty przynoszą rozwiązania kompleksowe, takie jak całkowity zakaz reklamy alkoholu, który uniemożliwia przemieszczanie budżetów reklamowych i zmusza branżę do zmiany strategii . Tylko zdecydowane działania legislacyjne, wspierane przez edukację społeczną i aktywną kontrolę nad przekazami reklamowymi, mogą realnie chronić dzieci i młodzież przed wpływem marketingu alkoholu i zapobiegać przedwczesnemu rozpoczęciu jego konsumpcji.


  1. European Union, Directive (EU) 2018/1808 on audiovisual media services (AVMSD), 2018.
  2. Sargent, J. D. and Babor, T. F., ‘The Relationship Between Exposure to Alcohol Marketing and Underage Drinking Is Causal’, Journal of Studies on Alcohol and Drugs, Supplement, (19), 2020, pp. 113–124.
  3. Langley, T., Leonardi-Bee, J., Barker, A., Brown, O. and Murray, R., ‘The effect of alcohol marketing on people with, or at risk of, an alcohol problem: A rapid review’, European Journal of Public Health, 32(Suppl 3), 2022, p. ckac131.327.
  4. Maani Hessari, N., Bertscher, A., Critchlow, N., Fitzgerald, N., Knai, C., Stead, M. and Petticrew, M., ‘Recruiting the „Heavy-Using Loyalists of Tomorrow”’, International Journal of Environmental Research and Public Health, 16(21), 2019, p. 4092.
  5. Purves, R. I., Stead, M. and Eadie, D., ‘”I Wouldn’t Be Friends with Someone If They Were Liking Too Much Rubbish”’, International Journal of Environmental Research and Public Health, 15(2), 2018, p. 349.
  6. McCreanor, T., Moewaka Barnes, H., Gregory, M., Kaiwai, H. and Borell, S., ‘Consuming identities: alcohol marketing and the commodification of youth experience’, Addiction Research and Theory, 13(6), 2005, pp. 579–590.
  7. The Lancet Regional Health – Europe, ‘Why is alcohol so normalised in Europe?’, The Lancet Regional Health – Europe, 46, 2024, p. 101119.
  8. Norman, T., Anderson-Luxford, D., O’Brien, P. and Room, R., ‘Regulating alcohol advertising for public health and welfare in the age of digital marketing’, Drugs: Education, Prevention and Policy, 31(1), 2022, pp. 70–81.

Ograniczenie godzin sprzedaży napojów alkoholowych w sklepach

W 2018 r. znowelizowana ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałania alkoholizmowi umożliwiła samorządom lokalnym wprowadzanie ograniczeń w godzinach nocnej sprzedaży napojów alkoholowych tj. pomiędzy godziną 22:00 a 6:00. Decyzje w tej sprawie samorząd podejmuje w drodze uchwały.

Powyższa zmiana przepisów wychodziła naprzeciw oczekiwaniom włodarzy wielu dużych i mniejszych miast w Polsce.

KCPU (wcześniej PARPA) monitoruje od 2019 r. wdrażanie tej zmiany i jej ocenę przez samorządy lokalne. W pierwszym roku po wprowadzeniu możliwości ograniczenia sprzedaży alkoholu w nocy zdecydowało się na jej uchwalenie 165 gmin. Warto jednak podkreślić, że ok. 1/3 największych miast skorzystało z tej możliwości. Obecnie wprowadzenie ograniczenia funkcjonuje na terenie ok. 180 gmin, rozważają je kolejne miasta i gminy, a te, które wprowadziły je w kilku dzielnicach, planują lub już rozszerzyły ograniczenie na terenie całego miasta.

W kwietniu 2024 r. KCPU zwróciło się z prośbą do wszystkich gmin w Polsce o udział w ankiecie internetowej poświęconej wykorzystaniu możliwości uchwalenia ograniczenia sprzedaży napojów alkoholowych w sklepach w godzinach nocnych (zarówno tych, które ten zakaz wprowadziły, jak i tych, które się na niego nie zdecydowały). Odpowiedzi wpłynęły z co drugiej gminy, w tym z ponad 100 gmin, w których wprowadzono ograniczenie.


Źródło:Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom (KCPU)

Najczęstsze zmiany dostrzegane po wprowadzeniu uchwały dotyczyły bezpieczeństwa w miejscach publicznych – w ponad połowie gmin wskazano, że zmniejszyła się liczba interwencji służb (policji, straży miejskiej) w sprawie naruszeń porządku publicznego związanych ze spożywaniem alkoholu, zdaniem 41,7% respondentów wzrosło poczucie bezpieczeństwa mieszkańców, a co trzecia osoba zauważyła, że zmiany wywołały pozytywny odzew mieszkańców. Najczęstszym problemem na jaki zwracali uwagę respondenci (co piąta osoba) było niezadowolenie sprzedawców i właścicieli punktów sprzedaży, ale z drugiej strony 6,5% respondentów wskazało, że otrzymali pozytywny odzew od sprzedawców i właścicieli sklepów.

Zatem, jak wynika z doświadczeń gmin, wprowadzenie ograniczenia nocnej sprzedaży napojów alkoholowych przekłada się w największym stopniu na poprawę bezpieczeństwa w społeczności lokalnej. Co więcej, dzieje się tak bez uszczerbku dla dochodów z opłat za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych.

Polityka ograniczeń wobec alkoholu jest skuteczna – przykład Litwy

Polityka ograniczeń wobec alkoholu jest  skuteczna – przykład Litwy

Litwa, po przystąpieniu do Unii Europejskiej w 2004 roku, rozpoczęła intensywną reformę swojej polityki alkoholowej, mającą na celu ograniczenie szkód zdrowotnych i społecznych wynikających z nadmiernego spożycia alkoholu. Kluczowy był tu tzw. „Rok trzeźwości” – 2008 – w którym wdrożono szereg istotnych zmian. Wprowadzono bardziej rygorystyczne przepisy dotyczące prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu: zaostrzono kary, umożliwiono konfiskatę pojazdu oraz wprowadzono kary pozbawienia wolności dla nietrzeźwych kierowców. Dodatkowo obniżono dopuszczalny poziom alkoholu we krwi dla młodych kierowców z 0,4‰ do 0,2‰. W tym samym roku ograniczono reklamę alkoholu – zakazano jej w telewizji i radiu w godzinach od 6:00 do 23:00 – oraz podniesiono akcyzę o 10–20%. Kolejne lata przynosiły dalsze ograniczenia. W 2009 roku podniesiono akcyzę o kolejne 10–15% i zniesiono ulgi podatkowe dla małych browarów. Ograniczono sprzedaż alkoholu w godzinach nocnych (od 22:00 do 8:00), z wyjątkiem barów i restauracji, oraz zakazano posiadania alkoholu w otwartych pojemnikach w samochodach. W tym samym czasie kraj dotknął kryzys gospodarczy, który dodatkowo zmniejszył dostępność ekonomiczną alkoholu. W kolejnych latach stopniowo podnoszono podatki akcyzowe: w 2014 roku o 10% dla piwa, do 47% dla wina i 1% dla napojów spirytusowych, w 2015 roku o 15% dla piwa, do 16% dla wina i 2% dla napojów spirytusowych, a w 2016 roku o 8% dla piwa i wina oraz 2,5% dla napojów spirytusowych. W 2015 roku wprowadzono również politykę zerowej tolerancji dla alkoholu u kierowców zawodowych, motocyklistów i początkujących kierowców (poniżej 2 lat doświadczenia), ustanawiając dopuszczalny poziom stężenia alkoholu we krwi na poziomie 0‰. Od 2016 roku zakazano także sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. 1 stycznia 2017 roku uczestnictwo w ruchu drogowym ze stężeniem alkoholu we krwi powyżej 1,5‰ zostało uznane za przestępstwo, a od 2019 roku karane są także przypadki odmowy poddania się badaniu alkomatem. Zaledwie dwa miesiące później, 1 marca 2017 roku, nastąpiła jedna z najbardziej radykalnych podwyżek podatku akcyzowego w historii kraju – 112% dla piwa, 111% dla wina i 23% dla napojów spirytusowych.

 

 

Wprowadzenie całkowitego zakazu reklamy, promocji i sponsoringu alkoholu to – według Światowej Organizacji Zdrowia – jedno z najbardziej skutecznych działań w zakresie polityki alkoholowej. To tzw. „Best Buys”, czyli interwencje o największym potencjale ograniczania szkód związanych z alkoholem i jednocześnie najbardziej opłacalne ekonomicznie[1].

Zintegrowane działania Litwy przyniosły konkretne efekty. Choć ze względu na równoległe wdrażanie wielu reform trudno przypisać skuteczność konkretnym środkom, badania pokazują, że całokształt polityki alkoholowej przyczynił się do spadku średniego spożycia alkoholu[2]. W wyniku reform konsumpcja alkoholu na osobę dorosłą zmniejszyła się średnio o 0,88 litra, przy jednoczesnym stabilnym udziale alkoholu nierejestrowanego – między 5,0% a 8,6% całkowitej konsumpcji. Odnotowano również istotny spadek liczby wypadków drogowych związanych z alkoholem[3]. Zmniejszyła się też śmiertelność mężczyzn wynikająca z przyczyn związanych z alkoholem. W latach 2007–2017 oczekiwana długość życia mężczyzn wzrosła o ponad sześć lat (dokładnie 6,23 roku), głównie dzięki spadkowi umieralności z powodu urazów i wypadków (o 2,12 roku), chorób układu krążenia (1,84 roku) oraz zaburzeń związanych z alkoholem (0,86 roku). Szczególnie wyraźny efekt zauważono w latach 2007–2009, czyli w początkowym okresie wdrażania polityki[4].

Litwa stanowi obecnie przykład państwa, które wdrażając kompleksową, wieloetapową i zdecydowaną politykę alkoholową, osiągnęło znaczące efekty zdrowotne i społeczne, mogące stanowić inspirację dla innych krajów.

 

[1] Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) (2018). SAFER – inicjatywa kontroli alkoholu. WHO. Dostępne na: https://www.who.int/initiatives/SAFER (Dostęp: 15 lipca 2025).

[2] Rehm, J. i wsp. (2024). The impact of an integrated alcohol policy: The example of Lithuania. Drug and Alcohol Review, 44(2), s. 403–410. https://doi.org/10.1111/dar.13980

[3] Rehm, J. i wsp. (2020). Alcohol control policy and changes in alcohol‑related traffic harm. Addiction, 115(4), s. 655–665. https://doi.org/10.1111/add.14796

[4] Stumbrys, D., Telksnys, T., Jasilionis, D., Liutkutė Gumarov, V., Galkus, L., Goštautaitė Midttun, N. & Štelemėkas, M. (2020). Alcohol‑related male mortality in the context of changing alcohol control policy in Lithuania 2000–2017. Drug and Alcohol Review. https://doi.org/10.1111/dar.13059

Młodzież a substancje psychoaktywne w Polsce w 2024 r. – napoje alkoholowe. Wyniki badań ESPAD.

Zdalna sprzedaż napojów alkoholowych za pośrednictwem Internetu (sklepy internetowe) lub „na telefon” z dowozem do domu klienta

Przepisy ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz. U. z 2023 r. poz. 2151, z późn. zm.), zgodnie z wykładnią językową, nie przewidują możliwości wydawania zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych za pośrednictwem Internetu (czy „na telefon”, z dowozem do domu klienta). Zakaz ten wynika wprost z treści ustawy. W myśl art. 18 ust. 1 wskazanej ustawy „sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu lub poza miejscem sprzedaży może być prowadzona jedynie na podstawie zezwolenia wydanego przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta), właściwego ze względu na lokalizację punktu sprzedaży”. Przywołana powyżej ustawa wskazuje zamknięty katalog rodzajów zezwoleń na prowadzenie sprzedaży określonych napojów alkoholowych, co oznacza, że organ zezwalający może udzielić tylko i wyłącznie zezwolenia przewidzianego w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, czyli na sprzedaż w określonym punkcie sprzedaży (lokalu). Więcej informacji na temat prawnych aspektów tego tematu znajduje się na stronie: https://kcpu.gov.pl/prawo/pytania-i-odpowiedzi/.

 

Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom jest przeciwne rozszerzaniu możliwości sprzedaży napojów alkoholowych na inny sposób niż bezpośredni. Stanowisko to jest zgodne z dotychczasową wiedzą na temat strategii z zakresu zdrowia publicznego. Za trzy najbardziej efektywne, łatwo dostępne i wydajne narzędzia mające na celu ograniczenie szkodliwego spożywania alkoholu WHO wskazuje[1]:

  1. ograniczenie fizycznej dostępności alkoholu,
  2. ograniczenie reklamy alkoholu i działań marketingowych,
  3. zwiększenie ceny alkoholu poprzez opodatkowanie.

 

Wprowadzenie możliwości sprzedaży napojów alkoholowych w formie zdalnej stoi w sprzeczności ze wszystkimi trzema strategiami. Włączenie kolejnego kanału dystrybucji w sposób oczywisty wpłynie na zwiększenie dostępności fizycznej alkoholu. Możliwość dokonywania zakupów alkoholu nawet bez konieczności wyjścia z domu jest zaprzeczeniem idei zmniejszenia dostępności fizycznej alkoholu, której założeniem jest m.in. zwiększenie wysiłku w celu jego zdobycia, a tym samym zmniejszenia całkowitej wielkość spożycia[2]. Już teraz dostępność napojów alkoholowych w Polsce jest bardzo wysoka, o czym świadczy nie tylko liczba osób przypadających na jeden punkt sprzedaży, ale również wysoka wielkość spożycia napojów alkoholowych.

Stworzenie możliwości sprzedaży alkoholu w formie zdalnej wpłynie również na zwiększenie dostępności ekonomicznej alkoholu – sprzedaż internetowa niesie za sobą niższe koszty co przekłada się na możliwość obniżenia ceny sprzedawanego produktu. Ponadto sprzedaż w Internecie daje możliwość łatwego, nie wymagającego nakładów ani wysiłku, porównania cen i wybrania produktu o najniższej cenie. Badania australijskich sklepów internetowych oferujących alkohol pokazały, że ich ceny są niższe niż w sklepach stacjonarnych, większość sklepów proponowała zniżki przy zakupie większych ilości napojów alkoholowych[3]. Można przypuszczać, że podobne mechanizmy będą funkcjonować również w Polsce.

Umożliwienie internetowej sprzedaży napojów alkoholowych może wpłynąć również na zwiększenie ekspozycji konsumentów na reklamę napojów alkoholowych.

Warto też mieć na uwadze wnioski NIK przygotowane w ramach informacji o wynikach kontroli „Ograniczanie Spożycia Napojów Alkoholowych” (LPO.430.006.2020 Nr ewid. 196/2020/P/20/076/LPO), które wskazują na niewystarczające działania w zakresie ograniczania dostępności alkoholu. Przy czym warto pamiętać, że WHO co kilka lat publikuje prognozy dotyczące wielkości spożycia alkoholu dla każdego kraju w populacji 15+. Są one opracowywane m.in. na podstawie danych o spożyciu alkoholu, polityce alkoholowej i wynikających z niej działaniach wprowadzanych w poszczególnych krajach. Polska, w kolejnych prognozach, znajduje się wśród krajów, w których spodziewany jest wzrost spożycia do 2030 r. (do 12,5 l 100% alkoholu w przeliczeniu na jednego mieszkańca w wieku 15+[4]). W interesie zdrowia publicznego jest, aby działaniom, które mogą zaprzeczyć tej prognozie nadać najwyższy priorytet.

 

 

[1] World Health Organization, World Health Organization, World Health Organization, i Management of Substance Abuse Team. 2018. Global Status Report on Alcohol and Health 2018Za

[2] Babor i in. 2018. Alcohol no ordinary commodity. 2018 Oxford Press

[3] Colbert I in. Content analysis of websites selling alcohol online in Australia. 2020. Drug and Alcohol Review (February 2020), 39, 162–169. DOI: 10.1111/dar.13025

[4] Źródło: https://www.who.int/data/gho/data/indicators/indicator-details/GHO/alcohol-total-(recorded-unrecorded)-per-capita-(15-)-consumption-with-95-ci-projections